Zupa ryżowo - ogórkowa
Dzień dobry dziś podam wam przepis na zupę z czasów mojego dzieciństwa, jedliście kiedyś może taką może to nic specjalnego bo ryż oraz ogórki kiszone jednak ten smak to wspomnienia czasów PRL - u które wspominam dużo bardziej pozytywnie niż obecne czasy. Na dzisiejsze czasy jest po prostu brak słów 😡😡😡 może czasy PRL - u były jak dla wielu nie do pomyślenia ja jednak je bardzo dobrze wspominam. Prawie wszystko było na kartki i nie było luksusów jednak ludzie byli dla siebie milsi a i nasi rodzice z miesiąca na miesiąc dali radę przeżyć a teraz może jest i wszystko lecz drożyzna taka że nie każdego stać na takie luksusy, zgadzacie się ze mną ? dlatego postanowiłam podać wam przepis na zupę z tamtych właśnie lat
składniki:
- 2 kości schabowe na zupę,
- 2,5 łyżki suszonej włoszczyzny,
- 1 łyżka przyprawy uniwersalnej,
- 6 średnich ogórków kiszonych,
- 0,5 szklanki soku z ogórków,
- 3/4 szklanki ryżu,
- 0,5 łyżki smalcu swojskiego,
- 4 ziarenka ziela angielskiego,
- 1 liść laurowy,
- 1 pęczek natki pietruszki,
- 2 łyżeczki cukru,
- 4 łyżki z górką śmietany 18 % lub 1 mała śmietana
wykonanie:
Do garnka wlać 1,5 litra wody dodać opłukane kości schabowe typowe na zupy oraz wsypać suszoną włoszczyznę lub dodać świeżą ( ja lubię suszoną ponieważ mam od mamy która własnoręcznie ze swego ogrodu je suszyła ) a także wsypać dowolną przyprawę uniwersalną typu Vegeta, całość zagotować następnie zmniejszyć moc ognia i na wolnym gotować do miękkości mięsa na kościach a w międzyczasie zetrzeć na tarce jarzynowej najlepiej swojskie ogórki Ogórki kiszone z wodą z kranu
Gdy już mięso na kościach schabowych jest odpowiednio miękkie wtedy wsypać ryż i nadal na wolnym ogniu gotować go do napęcznienia co jakiś czas zamieszać aby ryż nie przywarł do dna garnka, jak już napęczniał na tyle jak lubimy wtedy dodać pokrojoną świeżą lub mrożoną natkę pietruszki i gotować przez 5 minut na wolnym ogniu, dodać ziela oraz liść laurowy, w czasie gotowania na patelnię dodać swojski smalec oraz przygotowane wcześniej ogórki i podsmażyć je cały czas mieszając do momentu aż ze smażonych ogórków wyparuje sok który powstał w czasie tarcia ogórków
Po wyznaczonym czasie gotowania się wywaru wraz z ryżem i natką pietruszki i po dokładnym podsmażeniu tartych ogórków kiszonych dodać je do gotującego się wywaru na zupę wraz z sokiem ogórkowym który mamy przygotowany w szklance i wtedy pogotować na bardzo wolnym ogniu do czasu aż przygotujemy śmietanę, a śmietanę przygotowujemy tak : do salaterki przełożyć śmietanę wsypać cukier oraz dodać gorący wywar z zupy i wymieszać do czasu aż w śmietanie nie będzie grudek
Jak już mamy przygotowaną śmietanę wtedy wlać ją do gotującej się zupy i szybkim ruchem łyżki zamieszać aby śmietana się nie zważyła, jeśli będzie potrzeba można zupę doprawić do smaku przyprawą uniwersalną a jeśli komuś z gotujących wyda się ona za gęsta można dolać wody ( tylko wtedy nie surowej a przegotowanej letniej ), przez chwilę lekko ją zagotować i zdjąć z ognia jeżeli ktoś będzie miał ochotę to po zdjęciu z ognia można dodać większą szczyptę pieprzu świeżo zmielonego czarnego
Tak więc proszę Państwa pyszną, aromatyczną i mocno kwaśną zupkę ryżowo - ogórkową można zajadać z dowolnym ulubionym pieczywem lub po prostu taką prosto ugotowaną przelaną do miseczek. Tak jak pisałam to wspomnienia z dzieciństwa bardzo często mama w tamtych latach właśnie taką nam gotowała i to była zupa hit teraz większość woli mięso a takie zupy piszą że to pomyje lub szambo, niestety ale tak właśnie mi opisują na grupach kulinarnych lecz są to tacy co nigdy w życie nie mieli biedy lub w ogóle nie znają się na gotowaniu. Ja broń boże nie chwalę się daniami po prostu jest wielu ludzi którzy uczą się gotowania i mam nadzieję że choć częściowo im w tym pomogę 😏😏😏
Komentarze
Prześlij komentarz