Chleb pszenny z ziarnami pieczony w naczyniu żaroodpornym

Wczoraj miałam pracowity dzień w mojej kuchni 😅. Po mimo placków ziemniaczanych jakie przygotowałam rodzince zachciało się swojskiego chlebka więc długo się nie zastanawiając wzięłam się za przygotowanie jego a następnie upieczenie, powiem że wcale nie był trudny bo wszystko sama wymyśliłam i dodałam choć już piekłam chleby ale z ziarnami przeszedł moje oczekiwania wyszedł po prosu boski i teraz się zastanawiam czy nie piec częściej swojego pieczywa przede wszystkim wiem co jem i co dodaję nie ma w nim chociaż chemii jak w tych kupnych a i jest bardziej syty

składniki:

• 5 szklanek mąki pszennej + 2 łyżki,
• 2 szklanki letniej wody,
• 1 opakowanie drożdży suszonych 8 g,
• 1,5 łyżeczki soli drobnej,
• 1 łyżeczka cukru,
• 4 łyżki oleju,
• 130 g mieszanki nasion,
• 1 szklanka to poj. 250 ml

dodatkowo:

• 10 g margaryny tortowa do wysmarowania naczynia

wykonanie:

Początkowo przygotowujemy składniki które będą nam potrzebne do przygotowania ciasta na chleb, następnie do większej miski wsypujemy kolejnością : mąkę, sól, suszone drożdże, nasiona ( u mnie dynia, siemię lniane, słonecznik i sezam ), cukier a także wlewamy wodę lecz letnią ( nie może być mocno ciepła ponieważ zaparzą się drożdże  i mąka ) a także wlać olej. Wszystko dodane wymieszać łyżką drewnianą a następnie wyrabiać za pomocą ręki lub robota kuchennego, w trakcie wyrabiania dodać dwie łyżki mąki i nadal wyrabiać do czasu aż ciasto nie będzie kleiło się do rąk i miski

Wyrobione już ciasto drożdżowe z nasionami na chleb odstawić na 20 minut aby odpoczęło i lekko podrosło czyli podwoiło swoją objętość, po wyrośnięciu kolejny raz przez dosłownie chwilkę wyrobić w misce. Po wyrobieniu dno naczynia żaroodpornego oraz boki dobrze wysmarować margaryną dość grubo, przełożyć wyrobione ciasto ponacinać je dowolnie i pozostawić do ponownego wyrośnięcia na kolejne 20 minut, będzie widoczne gołym okiem podwojenie się objętości ciasta

Gdy ciasto na chlebek pięknie podrosło wtedy piekarnik ustawić na 220 stopni rozgrzać go i do nagrzanego wstawić wyrośnięte ciasto, przed włożeniem do piekarnika posmarować wierzch ciasta letnią wodą. Piec już w rozgrzanym piekarniku przez 40 - 45 minut w zależności od piekarnika do ładnego zarumienienia się wierzchu chlebka, 10 minut przed końcem pieczenia nakryć wierzch chlebka folią aluminiową aby się nie spiekł za bardzo a boki aby ładnie się zarumieniły. Po upieczeniu wyjąć chlebek z piekarnika i wierzch posmarować wodą wtedy skórka będzie bardziej chrupiąca, po wyparowaniu posmarowanej wody przełożyć chlebek z naczynia żaroodpornego na ręcznik papierowy i pozostawić do ostygnięcia ( chlebuś bez żadnego problemu wychodzi z naczynia w ogóle się nie przykleja )

Ostygnięty chlebek drożdżowy z nasionami po ostygnięciu już tego samego dnia można zajadać, taki swojski wypiek własnego chlebka to niezły wyczyn ale powiem wam szczerze nie trzeba przy jego zrobieniu nie wiadomo jakiego wysiłku bardzo szybko się go przygotowuje a znika dosłownie w chwilę po ostygnięciu. Do swojskiego pieczywa najlepsza by była również swojska wędlina ale jeżeli ktoś nie ma takiej możliwości to można zrobić kanapki z czym tam sobie zażyczymy i z tym co lubimy na przykład masełko a do niego ser, kiełbasa, szynka, pomidor itd. Jak najbardziej polecam upieczenie takiego chlebka nawet wyjdzie osobie która nigdy nie miała nic wspólnego z wypiekaniem chleba