Papryka zielona w zalewie słodko - kwaśnej
Jednak są jeszcze porządni ludzie uwierzcie mi , dostałam właśnie od wspaniałej Pani Ewy sporo papryki zielonej z jej własnej działki bardzo się ucieszyłam i od razu długo nie myśląc mówię sama do siebie 😁 cholerka jednak mam szczęście przerobię sobie ją i będę miała na zimę jak znalazł a tym bardziej że kocham paprykę właśnie w tej zalewie z której korzystam od wielu lat ponieważ przepis na tą zalewie mam od mojej cioci Barbary
składniki:
- 3,5 - 4 kg papryki zielonej lub kolorowej
do słoika:
- 1 mały ząbek czosnku,
- 1 plaster cebuli,
- 8 - 10 ziarenek pieprzu czarnego,
- 2 sztuki ziaren ziela angielskiego,
- 0,5 liścia laurowego średniego,
- 0,5 łyżeczki gorczycy białej
zalewa:
- 12 szklanek wody,
- 3 szklanki octu 10 %,
- 3,5 szklanki cukru,
- 3 łyżki soli drobnej,
- 1 szklanka to poj. 250 ml
wykonanie:
Dzień przed zrobieniem papryki w słoiki należy ugotować zalewę dodając wszystkie składniki, po zagotowaniu zdjąć z ognia i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Gdy zalewa stygnie przygotować paprykę oczyścić ja z nasion i pokroić dowolnie, umyć i osuszyć. Następnego dnia lub w ten sam jeśli zalewa ugotowana jest zimna przygotować słoiki ( ja użyłam małych tak aby zjeść na raz, jak było nas więcej w domu to robiłam w pół litrowe słoiki a nawet w litrowe ). Do każdego słoiczka włożyć wszystko co w opisie do słoika ( jeśli słoik większy będziecie używać to składniki na słoik podwoić )
Do każdego z przygotowanych słoików wkładać dość ciasno pokrojone papryki, zalać po sam wierzch zimną zalewą ( jeśli będzie mocno ciepła lub gorąca wtedy papryka się zmarszczy ). Gotowe słoiki z papryką szczelnie zakręcić i wstawić do garnka wyłożonego na dnie ścierką, zalać wodą aż pod pokrywkę słoika zagotować. Jak już się zagotują zmniejszyć ogień pod garnkiem i na wolnym ogniu pasteryzować 15 minut
Ugotowane słoiczki pozostawić w garnku do ostygnięcia lub przełożyć na ręcznik do góry dnem aby ostygły, gdy słoiki są już zimne a pokrywki dokładnie wklęśnięte to znak że są dobrze przygotowane i na pewno się nie zepsują. Gotowe słoiki za pasteryzowane przenieść do piwnicy jeśli ktoś posiada lub w zimne ciemne miejsce i na zimę do obiadów będą zapasy jak znalazł
W ten sposób i z ta właśnie zalewą można przygotować różne rodzaje i kolory papryki, ja nawet z tą zalewą robię ogórki korniszony oraz cukinię smak rewelacyjny słodko - kwaśny. Tak więc jeśli są tu fani papryki konserwowej to nic innego wam nie pozostaje jak zaopatrzyć się na zimę puki jeszcze jej nie ma 😉 i oby jak najdłużej jej nie było 😂
Komentarze
Prześlij komentarz