Rozgrzewający szybki rosół z czosnkiem niedźwiedzim

Dziś ugotowałam szybki rosół na kupnej kaczce a mianowicie porcje rosołowe kaczki oraz ze swojskiej gęsi dodałam tłuszcz, myślicie że nie można zjeść tanio a smacznie to jesteście w wielkim błędzie otóż można zjeść i tanio i smacznie wystarczy tylko dobrze ugotować no i odpowiednio doprawić. Nie myślcie o mnie źle nie mądrze się a tym bardziej nie wychwalam tylko po prostu byłam wychowywana w biedzie i z niczego potrafię ugotować coś, jeśli też tak macie zachęcam do skorzystania z moich przepisów nie namawiam oczywiście jest to wola każdego z was

składniki:

600 g kupnych porcji kaczki,

150 g tłuszczu gęsiego ze skórą,

1 średnia marchew,

1 mały korzeń pietruszki,

1 mały kawałek selera korzeń,

1 mały por część zielona,

2 łyżeczki przyprawy uniwersalnej,

2 oryginalne kostki magii każda 4 g,

5 ziarenek ziela angielskiego,

2 średnie liście laurowe,

2 łyżki natki pietruszki,

1 czubata łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego,

1 mała cebula,

2 ząbki czosnku

wykonanie:

Do garnka wlać dwa litry wody dodać umyte porcje kaczki oraz swojski tłuszcz gęsi ze skórą jeśli ktoś nie ma takiej możliwości można dodać ze dwie łyżki smalcu gęsiego, następnie dodać dowolnie pokrojone warzywa, całość od zagotowania gotować na bardzo wolnym ogniu do miękkości mięsa a w czasie gotowania zdjąć powstałe szumowiny, wsypać przyprawę uniwersalną dodać kostki magii oraz ziela angielskie i liście laurowe. Rosół powinien się tylko pyrkotać na jak najmniejszym ogniu przez co najmniej dwie godziny wtedy będzie przezroczysty i klarowny a nie mętny. Pod koniec gotowania dodać opaloną cebulę oraz ząbki czosnku pokrojone w drobną kostkę lub przeciśnięte przez praskę

Na sam koniec gdy wszystko już jest wystarczająco miękkie dodać 2 łyżki natki pietruszki pokrojonej drobno lub mały pęczek pietruszki chyba że ktoś nie lubi to pominąć, wymieszać i po chwili dodać solidną łyżkę suszonego czosnku niedźwiedziego, można jeszcze doprawić według swego smaku przyprawą uniwersalną i chwilkę pogotować aby natka była miękka zwłaszcza jej łodyżki. W międzyczasie gotowania się rosołu ugotować makaron ja dałam do spaghetti ale można ugotować inny a nawet ziemniaki kto tam z czym lubi

Ugotowany tłusty i klarowny rosołek podałam z ugotowanym osobno makaronem, i choć mój rosołek jest biedny bo nie z trzech rodzajów mięs to jednak wbrew pozorom wyszedł przepyszny, jak ja to mówię biednie wcale nie znaczy że nie smacznie zgadzacie się ze mną ? Staram się podawać państwu dokładne przepisy krok po kroku jak wykonuję i zapewniam że naprawdę wyszedł przepyszny jeżeli ktoś nie wierzy zapraszam do siebie na poczęstunek a wiem że bardzo dużo ludzi korzysta z moich przepisów chwaląc je na różnych forach internetowych