Chleb pszenny na szybko

A więc no tak podałam przepis na ciasto a teraz podam wszystkim przepis na najwspanialszy w moim wykonaniu chlebek pszenny drożdżowy, może wygląda jak wielka buła ale nie do końca ponieważ nie jest słodki. Wyszedł mi tak cudowny jak nigdy dotąd prawdę powiedziała moja koleżanka Agnieszka która również prowadzi blog Agusiowe smakołyki że jak raz spróbuję upiec chleb to będę od niego uzależniona i nie myliła się uzależniłam się i to strasznie. Rano tylko wstałam postanowiłam przygotować ciasto na chlebuś trochę to trwa bo wyrastanie ale samo przygotowanie zajmuje nie więcej a 10 minut, może się skusicie ? Zapewniam was że jak raz wam wyjdzie dobry chlebek to nie sięgniecie tak szybko po kupny, chlebki można robić na zakwasie jak również na drożdżach suszonych a nawet świeżych ja osobiście bardzo lubię suszone drożdże jak dla mnie najlepsze ale każdy ma wybór, najważniejsze aby chlebuś wyszedł pyszny i aby włożyć w czasie przygotowania serce i chęci do wyrobienia ciasta

składniki:

4,5 szklanki mąki pszennej ( u mnie mąka Tota ),

1 płaska łyżka soli drobnej,

1 płaska łyżka cukru,

1 opakowanie drożdży suszonych 7 g,

1,5 szklanki ciepłej wody z mlekiem,

4 łyżki oleju

wykonanie:

A więc tak do miski wsypać cztery szklanki mąki na mąkę wsypać sól, cukier oraz suszone drożdże a następnie wlać wodę zmieszaną z mlekiem 2 % tak aby było półtorej szklanki. Wszystko wyrobić a w czasie wyrabiania całości wsypać jeszcze pół szklanki mąki i wyrabiać do czasu aż będzie się ciasto odklejało od miski, po tym czasie wlać olej i wyrobić do momentu wchłonięcia oleju przez ciasto. Tak przygotowane odstawić pod ściereczką na 20 minut aby odpoczęło

Gdy ciasto już odpoczęło po wyznaczonym czasie i jest widoczne gołym okiem że podrosło przez czas leżakowania wtedy po boku wsypać dwie łyżki mąki i kolejny raz wyrobić do wchłonięcia przez ciasto podsypanej mąki. Wyrobione ciasto przełożyć do naczynia żaroodpornego głębokiego wyłożonego papierem do pieczenia, ponacinać ciasto w poprzek a następnie posmarować roztrzepanym jakiem z mlekiem i można posypać dowolnymi nasionami ( u mnie czarnuszka ). Tak przygotowane ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( uwaga ciasto drożdżowe nie lubi przeciągów a w czasie wyrastania nie stawiać na kaloryfer czy piec kaflowy )

Jak już ciasto na chleb pięknie wyrosło i podwoiło swoją objętość nastawić piekarnik na 200 stopni rozgrzać go, włożyć przygotowane wyrośnięte ciasto i piec przez 60 minut, 15 minut przed końcem nakryć chleb folią aluminiową błyszczącą stroną w stronę chleba aby nie spaliła się góra chlebka a w środku aby dobrze się upiekł. Upieczony chlebek wyjąć z piekarnika a następnie razem z papierem przełożyć go na kratkę, górę chlebka zwilżyć wodą i pozostawić do ostygnięcia

Ostygnięty chlebek oddzielić od papieru do pieczenia, bardzo ładnie odchodzi od papieru nic się nie klei. Wyszedł mi tak piękny i duży że byłam aż pozytywnie zaskoczona to mój pierwszy tak cudowny chlebuś. Gotowy chlebek przełożyć na deskę do krojenia

Chlebek nie dość że pięknie pachniał podczas pieczenia jak również podczas stygnięcia to po przekrojeniu normalnie zaparło mi dech, ładnie się kroi lekko się kruszy ale nie bardzo. Powiem tylko tyle szybciej zniknął niż go przygotowałam i upiekłam ale to chyba dobrze prawda ?

Mój cudowny osobisty chlebuś mocno pachnący zanim zdążyli go zjeść moi głodomorki podałam z masłem prawdziwym oraz wędliną jaką miałam. Tak wspaniały chlebek można jeść nawet z samym masłem i solą a także z dowolnym dżemem czy marmoladą w sumie kto z czym woli. U mnie syn piętkę czy dupka bo zależy u kogo jak się mówi zjadł suchą bez niczego i był zachwycony chlebkiem a dodam że syn ma prawie 18 lat i jest strasznie wybredny co do jedzenia