Kotlety mielone ze świeżym koperkiem
Dziś zachęcam wszystkich serdecznie do zapoznania się z przepisem na przepyszne kotlety mielone z dodatkiem świeżego kopru i wody gazowanej, od kiedy zaczęłam do mięsa dodawać wody gazowanej to moja rodzina strasznie polubiła kotlety mielone. Przygotowane w ten sposób są delikatne i miękkie rozpływające się w ustach. Pamiętam jak kiedyś jadłam u koleżanki mielonego był tak twardy że można było sobie zęby połamać o ile ich ktoś ma 😂😂😂😂😂 i właśnie wtedy pomyślałam że dodam ten jeden składnik w formie wody i zobaczę co z tego wyjdzie nie zawiodłam się zresztą jak na wielu moich przepisach nie zawodzę się wystarczy mała zmiana a już danie ma inny smak który czasami powala na kolana
składniki:
składniki do podduszenia kotletów:
wykonanie:
Do miski przełożyć mięso mielone z łopatki wieprzowej najlepiej gdy jest zmielone na sitku o drobnych oczkach, wbić całe jajko, wsypać sól, pieprz, bułkę tartą, dodać pokrojony drobniej świeży koper oraz wlać wodę gazowaną i dodać cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Całość za pomocą rąk wymieszać do połączenia się wszystkich składników i chwilę pomasować całość aby było czuć delikatność masy mięsnej
Jak już mamy gotową masę mięsną wtedy przygotować bułkę tartą, do ręki nabierać niewielką ilość mięsnej masy i uformować kotleta włożyć go do bułki tartej i obtoczyć z wszystkich stron, uformowane i obtoczone kotlety ułożyć na dużej desce do krojenia
Na patelnię wlać oleju tylko tyle aby zakryło dno patelni lekko go rozgrzać a następnie układać przygotowane kotlety i smażyć je na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor. W międzyczasie kiedy się smażą do garnka wlać wodę wsypać przyprawę i dodać suszoną włoszczyznę, lekko zagotować na wolnym ogniu
Do zagotowanej wody z warzywami i przyprawą ułożyć wszystkie usmażone kotlety na nie wlać trzy łyżki oleju ze smażonych w nim kotletów i dusić pod przykryciem co jakiś czas potrząsając garnkiem aby kotlety z dołu znalazły się na górze i na odwrót, tak poddusić przez 10 minut
Tak przygotowane podduszone kotlety mielone podałam z ziemniakami i sosem z kotletów oraz swojską ćwikłą którą robiłam na zimę w słoiki. Tak jak pisałam kotlety wyszły bardzo pulchne i delikatne, z talerzy zniknęły w mgnieniu oka nawet jeden nie został. Można takie kotlety przygotować również do chleba na kanapki. Czas przygotowania takiego obiadu to zaledwie piętnaście minut
Komentarze
Prześlij komentarz