Szybka fasolka po bretońsku
Przygotowałam dziś fasolkę po bretońsku gotową w trzydzieści minut a co najważniejsze ze swojskiej młodej fasoli którą trzeba oczyścić ze strąków. Mąż zebrał fasolkę u brata z działki i od razu ją oczyścił ze strąków, jest ładna bo kolorowa ale młoda i bardzo szybko się ją przygotowuje a jak smakuje to już musicie się sami przekonać
składniki:
wykonanie:
Do garnka wlać wodę wsypać przygotowaną i przepłukaną młodą fasolę ze strąka, marchew pokrojoną dowolnie, por pokrojony w krążki, ziela angielskie oraz liście laurowe. Zagotować a następnie zmniejszyć ogień i zebrać powstałą pianę, gotować na wolnym ogniu do miękkości dodanej fasoli, w trakcie gotowania doprawić przyprawą. W międzyczasie gdy fasola się gotuje przygotować kiełbasę pokroić ją w krążki i podsmażyć na patelni na rumiano dodając łyżkę oleju
Jak już fasola jest wystarczająco miękka dodać do niej usmażoną kiełbasę zamieszać lekko zagotować a następnie dodać majeranek oraz cały koncentrat pomidorowy i łyżeczkę cukru również zagotować, doprawić według swego smaku przyprawą uniwersalną wsypać lubczyk i bazylię, zamieszać i zdjąć z ognia pozostawić na chwilę aby smaki się przegryzły. Jeżeli ktoś z państwa lubi można dodać przeciśnięty przez praskę czosnek tak ze dwa ząbki
Fasolka wyszła bardzo smaczna i gęsta zjedli zanim zdążyłam się obejrzeć dobrze że udało mi się do zdjęcia trochę zabrać 😂, co jakiś czas lubię przygotować takie szybkie jedzonko a mianowicie przekąskę zwłaszcza gdy mamy dostęp do swojej fasoli prosto z pola pachnącą jesienią
Komentarze
Prześlij komentarz