Zupa grzybowa " kurki " z makaronem
Grzyby leśne czy nie jest to przyjemne chodzić i zbierać grzyby, zwłaszcza w jesienne chłodne poranki ? Lubicie może potrawy z leśnych grzybów, ja dziś ugotowałam szybką zupę z makaronem i oczywiście z dodatkiem grzybów kurek które uwielbia mój mąż. Niby nic zwykła zupa ale zapach i jej treść nie do opisania po za tym jest bardzo aromatyczna i rozgrzewająca a to za sprawą dodanego do wywaru czosnku. Aby się przekonać jej smakiem musicie ugotować aby się przekonać
składniki:
wykonanie:
Na początek przygotować grzyby oczyścić je i umyć w zimnej wodzie. Do garnka wlać 2 litry wody posolić ją dodać opłukane grzyby kurki gdy się zagotują zebrać powstałą pianę i pogotować je na wolnym ogniu przez dziesięć minut następnie przelać na durszlak aby ociekły z nadmiaru wody. Ocieknięte i ostygnięte przełożyć na talerz ( Ja zawsze obgotowuję grzyby jeśli ktoś tego nie robi to jego decyzja, byłam tak uczona w domu )
Następnie po ugotowanych grzybach do garnka wlać dwa litry wody dodać umyte porcje rosołowe oraz warzywa z mieszanki europejskiej i ziarenka smaku. gotować całość na wolnym ogniu do miękkości mięsa na porcjach, w trakcie gotowania dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, jeszcze chwilę pogotować a następnie wyjąć porcje do ostygnięcia
W czasie gdy mięso stygnie do wywaru dodać dowolny makaron i gotować na wolnym ogniu do miękkości makaronu, następnie dodać obgotowane grzyby kurki i chwilkę pogotować . Pod koniec wsypać pokrojoną drobniej natkę pietruszki, zagotować a następnie wlać śmietanę i szybkim ruchem łyżki zamieszać aby śmietana się nie zważyła, doprawić do smaku. Ugotowana zupę zdjąć z ognia
Zupa wyszła bardzo smaczna aromatyczna i pachnąca dodanymi grzybami, jeżeli ktoś nie lubi śmietany to można ją pominąć. Zapewniam że po mimo dodanego tak dużej ilości czosnku nie jest wyczuwalny w zupie. Na jesienne chłodne wieczory taka zupka jak znalazł
Komentarze
Prześlij komentarz