Zupa buraczkowa zabielona mlekiem
Dziś niedziela no cóż u większości Polskich rodzin zapewne jest rosół i schabowy a u nas jak zwykle inaczej ponieważ na życzenie córki u której jestem przygotowałam zupę jej ulubioną buraczkową. Oczywiście buraczkowa najsmaczniejsza i z pięknym kolorem wyjdzie wtedy kiedy mamy dobrej jakości swojskie buraki lub kupne, ja używam najczęściej buraków swojskich podłużnych jak dla mnie są jedne z najlepszych ale rozumiem to że większość ma swoją ulubioną odmianę
składniki:
do buraczków:
wykonanie:
Do dużego garnka wlać trzy i pół litra wody, dodać opłukaną porcję rosołową, buraki obrane umyte i przekrojone na połowę, marchew pokrojoną dowolnie oraz liść pora i gałązkę selera pokrojoną drobniej. Całość zagotować zmniejszyć ogień, zebrać powstałe szumowiny i gotować na wolnym ogniu do miękkości mięsa na porcji i pół miękkości buraków. Po tym czasie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę i gotować do ich miękkości na wolnym ogniu w trakcie gotowania wyjąć z wywaru miękkie buraczki i ostudzić je
Wyjęte ostudzone buraki zetrzeć na tarce jarzynowej wlać ocet oraz wsypać cukier, całość wymieszać i pozostawić do puszczenia soku przez buraczki. Gdy ziemniaki w wywarze są już wystarczająco miękkie wtedy dodać starte buraki razem z sokiem oraz wkroić natkę pietruszki, chwile pogotować na wolnym ogniu doprawiając przyprawą uniwersalną i octem według swego smaku
W międzyczasie gdy zupa się gotuje na wolnym ogniu, mleko rozprowadzić z gorącym wywarem z zupy, zalać gotującą się zupę mlekiem zamieszać wsypać susz kopru i lekko zagotować. Na sam koniec gotowania zupy dodać liść laurowy oraz ziela angielskie, zdjąć z ognia
Zupa buraczkowa zabielona mlekiem smakuje inaczej niż zabielona śmietaną tyle że jest zdrowsza niż zabielona śmietaną. Jeżeli ktoś woli bez zabielania wystarczy pominąć ten krok. Buraczkowa to jedna z najbardziej ulubionych zup w naszym domu
Komentarze
Prześlij komentarz