Rozgrzewający rosół ze swojskiej gęsi, kaczki i podudzi kurczaka
Macie ochotę na rozgrzewający rosół idealny na przeziębienie ? Najlepszy jest oczywiście z mięsa swojskich gęsi czy kaczek ale jeżeli ktoś nie ma dostępu do wiejskiego mięsa może być również kupne. Na rosół każdy dokładnie zna przepis ja zresztą też już nie jeden raz podawałam lecz za każdym razem gotuję inaczej i za każdym razem wychodzi co raz to smaczniejszy
składniki:
wykonanie:
Do garnka wlać dwa litry wody dodać porcje kaczki oraz gęsi ( u mnie z kaczki kuper a z gęsi korpus i żebra razem wszystkiego kilogram ). Całość zagotować zmniejszyć ogień jeśli są szumowiny zebrać je, następnie dodać marchew wkrojoną dowolnie, korzenie pietruszki, korzeń selera i por jeśli dłuższy przekroić na pół. Całość gotować na bardzo wolnym ogniu przez co najmniej dwie godziny, w trakcie gotowania wsypać suszoną włoszczyznę dla lepszego zapachu rosołu
Jak gotujące się na bardzo wolnym ogniu mięso z warzywami jest już miękkie wtedy dodać podudzia z kurczaka i nadal gotować na bardzo wolnym ogniu tak aby tylko rosół się pyrkotał, w trakcie dodając ziela angielskie oraz liście laurowe i przyprawę uniwersalną z kostkami magii. Gdy mięso z dodanego kurczaka jest miękkie dodać cebulę opaloną oraz ząbek czosnku pokrojony na części nadal gotując
Do gotującego się rosołu gdy już wszystko miękkie wkroić natkę pietruszki i lekko zagotować. Rosół aby wyszedł aromatyczny i klarowny nie mętny powinien się gotować na bardzo wolnym ogniu przez co najmniej trzy godziny. Ugotowany zdjąć z ognia, ja zawsze gotuję rosół pod pół nakrytą pokrywką
Ugotowany aromatyczny, tłuściutki rosół z dodatkiem czosnku jest idealny na teraz odbywający się czas przeziębień. Rosół można zajadać z makaronem, ziemniakami czy kto z czym lubi słyszałam nawet o tym że jadają ludzie z kaszą jęczmienną
Komentarze
Prześlij komentarz