Murzynek przełożony kremem
Z racji tego że dziś przyjeżdża do mnie córcia wczoraj wieczorem przygotowałam ciasto a mianowicie murzynek przełożony dżemem malinowym swojskim oraz gotowym kremem. Wiem to nie pojęte że krem gotowy ale teraz jest tyle ulepszeń że nie trzeba się martwić jaki przygotować krem, a tak w ogóle to bardziej tu chodzi o przepis na ciasto. Lubicie piec ciasta ? Ja ostatnio bardzo tylko nie ma komu jeść bo już mają dość tych moich ciast ponieważ twierdzą że za często piekę a w domu tylko mąż i syn. Lecz dziś na pewno nie będzie ani okruszka raz że wyszło mega smacznie dwa że córka będzie z chłopakiem a on to łasuch na moje ciasta, choć jeden docenia to co robię 😂😂. Dobrze już wiecie odwiedzający mojego bloga nie jestem kucharzem lecz krawcową, miłość do gotowania nasiliła się jak wyszłam za mąż choć pierwszą zupę jaką ugotowałam miałam 7 lat mama wtedy ciężko pracowała w Pegeerze przy krowach, moja pierwsza zupka to była grochowa mama przychodząc z pracy była mile zaskoczona i powiedziała że zupka jest przepyszna i od tego czasu zaczęłam co raz częściej przygotowywać obiadki, ciasta zaczęłam piec zaraz po ślubie uczyła mnie ciocia
składniki na ciasto:
polewa:
dodatkowo:
wykonanie:
Na początek do miski wbić całe jajka oraz wsypać cukier. Całość dokładnie miksować najpierw na małych obrotach miksera a następnie na najwyższych obrotach do uzyskania jednolitej masy jajecznej do tak zwanego KOGLA MOGLA, masa jajeczna wychodzi dość gęsta
Gdy już mamy dokładnie ubitą masę jajeczną wtedy wsypać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, kakao, dodać również aromat dowolny ja dałam cytrynowy ( bardzo dobrze komponuje się z ciastem ), dodać także śmietanę oraz roztopioną wystudzoną margarynę. Całość dokładnie zmiksować na jednolitą masę do połączenia się wszystkich składników ze sobą ( ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany )
Tak przygotowane ciasto przełożyć do blaszki 32/25 wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej margaryną i wysypaną bułką tartą, wyrównać wierzch ciasta. Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika ustawionego na 190 stopni i piec 45-50 minut w zależności od piekarnika do tak zwanego suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć ciasto z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia, gdy już trochę przestygnie wyjąć razem z papierem na ręcznik papierowy aby nie zaparowało od spodu i poczekać aż całkowicie wystygnie. Ostygnięte oddzielić od papieru do pieczenia. Ciasto ładnie się upiekło aż popękało jak to mój dziadziuś mówił na takie ciasto " taki mi się chleb wydarzył że pod skórą kociak łaził " 😂😂
Gdy ciasto już prawie ostygło przygotować krem ( można zrobić swojski krem kto jaki woli ). Gotowy krem robię z mniejszej ilości mleka niż w opisie aby krem był bardziej sztywny. Czyli do miski wlać trzy czwarte szklanki mleka 3,2 % wsypać zawartość z opakowania i zmiksować na najwyższych obrotach miksera do uzyskania kremu
Następnie przygotowujemy swoja polewę do małego garnuszka dodać wszystkie składniki i na małym ogniu mieszając rozpuścić wszystko ( nie gotować polewy ). Specjalnie zrobiłam bardziej lejącą aby wchłonęła się w ciasto
Jak już mamy przygotowany krem oraz polewę a ciasto ostygło przekroić go wzdłuż na dwa placki. Wierzchnią część ciasta górą położyć na dno blaszki, posmarować dowolnym dżemem ( ja dałam swojski malinowy bezpestkowy ) na dżem wyłożyć cały przygotowany krem rozsmarować po całości i przykryć spodnią częścią ciasta. Na tak przygotowane ciasto polać przygotowaną polewę czekoladową i udekorować dowolną posypką dekoracyjną ( u mnie maczek ). Gotowe ciasto wstawić do lodówki aby stężał krem oraz polewa
Ciasto wyszło bardzo puchate i smaczne a dodanym kremem ajerkoniak smakuje rewelacyjnie. Takie ciasto będzie świetnym dodatkiem na stole Wielkanocnym lecz nie tylko ponieważ można go zaserwować dla rodziny jak również dla gości których się spodziewamy. Murzynek nie jest suchy lecz lekko wilgotny , Ciasto jest godne polecenia za co ręczę moim nazwiskiem
Komentarze
Prześlij komentarz