Karkówka w sosie
Lubicie karkówkę ? Myślę że tak i to bardzo, my również uwielbiamy ale często nie robię raz na jakiś czas i bardzo właśnie lubią w domu w takiej wersji jak robię za chwile podzielę się przepisem. Jak wam tak w ogóle mija czas ? Ja jakoś przed świętami jestem zalatana choć powiem wam szczerze nie lubię świąt, nie wiem jaki jest tego powód ale od pewnego czasu nie czuję magii żadnych świąt a zwłaszcza teraz jak mamy tą pandemię
składniki:
wykonanie:
Przygotować karkówkę oczywiście jeśli większa rodzina to wiadomo że trzeba będzie jej więcej. Karkówkę pokroić na plastry po dwa centymetry, wsypać przyprawę oraz wlać olej. Karkówkę dokładnie natrzeć rękoma aby przyprawa z olejem wchłonęły się w mięso, odstawić na dziesięć minut aby mięso odpoczęło
Gdy mięso odstało już swój czas przełożyć je na suchą głęboką patelnię i smażyć na średnim ogniu z obu stron na ładny brązowy kolor i będzie widoczny tłuszcz na patelni ze smażenia mięsa. Do dobrze usmażonego mięsa wlać dwie szklanki przegotowanej letniej wody, dodać suszoną włoszczyznę, liście laurowe oraz ziela angielskie. Od czasu zagotowania się wody z mięsem zmniejszyć gaz i dusić pod przykryciem na małym ogniu
W czasie duszenia się karkówki pod przykryciem co jakiś czas obracać mięso aby równo się udusiło i aby było miękkie. Pod koniec duszenia się karkówki gdy zaczyna być już widoczny robiący się sos dodać suszony koper oraz suszoną natkę pietruszki, doprawić według swego smaku przyprawą uniwersalną. Jeszcze chwilę poddusić i wyłączyć gaz. Sos sam w sobie robi się podczas duszenia mięsa
Uduszoną pyszną soczystą i rozpływającą się w ustach karkówkę podałam z ziemniakami polanymi sosem z duszonego mięsa razem z warzywami oraz surówką ze szczypiorem z kapusty pekińskiej ze śmietaną. Obiad wyszedł tak smaczny że zniknął w mgnieniu oka
Komentarze
Prześlij komentarz