Owsianka

Hej hej i kolejny dziś raz znowu ja, trzeba nadrobić trochę zaległości. Wczoraj i dziś nie bardzo był czas na wstawianie czegokolwiek. Wiecie co wam powiem myślałam że nigdy nie przekonam się do owsianki a jednak przekonałam się i zacznę jeść częściej może w końcu schudnę 😂. Atak na poważnie przydałoby się zwalić parę kilogramów choćby ze względu na mój biedny obolały kręgosłup. Jeśli ktoś chciałby skorzystać z produktów to serdecznie zapraszam do sklepu internetowego pod podanym linkiem :  sklep. Naprawdę nie pożałujecie produkty są mega rewelacyjne

składniki: 

małe opakowanie gotowej owsianki,

0,5 szklanki przegotowanej gorącej wody ( szklanka poj. 210 ml)

wykonanie:

Do salaterki wsypać zawartość opakowania, zalać gotującą wodą i zamieszać, odczekać trzy minuty aż zacznie pęcznieć co jakiś czas mieszając

Gdy zacznie już ładnie pęcznieć można dodać ulubione owoce a nawet jakiś niesłodzony sos. Wstawiam na bloga tylko dlatego że bardzo podoba mi się minka którą wykonałam na owsiance, no i mogę napisać że smak jest bombowy