Ciasteczka " Łódeczki " z marmoladą różaną.

Hej hej to znowu ja. Wiecie co ? tak mi się zachciało po obiedzie czegoś słodkiego że nie mogłam się powstrzymać. Na szczęście zaglądając do lodówki patrzę o mam ciasto francuskie zaraz coś wymyślę, miałam też moją ulubioną marmoladę z Biedronki. Więc długo nie myślałam i ciasteczka łódeczki wykonałam. Może to nic wielkiego zaraz będą komentarze że z gotowca, no cóż przyznam się bez bicia że nie umie ciasta francuskiego zrobić. Ważne dla mnie jest że w ogóle umiem ugotować i coś upiec są tacy co tylko z marketów korzystają a mnie oceniają.

składniki :

2 ciasta francuskie ( każde po 300 g ),

1 marmolada różana 400 g,

1 jajko,

cukier puder do obsypania ciastek.

wykonanie : Przygotować ciasto francuskie przeciąć wzdłuż na trzy paski po osiem i pół centymetra oraz w poprzek na pięć pasków tak mniej więcej po siedem i pół centymetra, powinny wyjść kwadraty. Na każdy kwadracik położyć po łyżeczce marmolady.

Jak już mamy położoną marmoladę skleić palcami dwa przeciwne boki następnie od góry skleić na dwa palce aby powstała taka jakby łezka, całość sklejamy palcami .

Posklejane wszystkie łódeczki ułożyć na blaszce od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować roztrzepanym wcześniej jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika ustawionego na 200 stopni i piec 20 minut w zależności od piekarnika do ładnego zarumienienia. Upieczone studzić na papierze.

Upieczone i ostudzone ciasteczka ułożyć na talerzu. Gotowe ciasteczka posypać cukrem pudrem jeśli ktoś lubi. Takie ciasteczka to świetny pomysł na zachciankę słodkiego, polecam również do kawy. Mogą je zajadać mali i duzi rozpływają się w buzi.