ŚWIEŻYNKA
ŚWIEŻYNKA czy ŚWIEŻONKA takie są nazwy tego dania a nic w nim specjalnego bo po prostu mięso wieprzowe smażone potem duszone z cebulą. Nie wiem czy są koneserzy takiego dania, ja go uwielbiam ponieważ dawno temu jak mama hodowała świnki a było świniobicie zawsze nam robiła ŚWIEŻYNKĘ i zajadaliśmy aż nam się uszy trzęsły. Dziś właśnie zachciało mi się takiego dania i go wykonałam
składniki:
550 g podgardla wieprzowego,1,100 kg mięsa wieprzowego z chrząstką,
700 g wątroby wieprzowej,
500 g cebuli,
2,5 szklanki wody,
1,5 łyżki przyprawy z solą np. Vegeta,
0,5 łyżki pieprzu czarnego
wykonanie:
Na patelnię położyć pokrojone plastry podgardla i obsmażyć z obu stron na rumiany kolor. Do większego garnka wlać jedną szklankę wody, przełożyć usmażone podgardle i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu do miękkości podgardla
W czasie gdy podgardle się dusi z mięsa z chrząstką usunąć chrząstkę i podsmażyć je na patelni na lekko brązowy kolor. Gdy podgardle już jest prawie miękkie dodać podsmażone mięso oraz wlać półtorej szklanki wody i całość dusić pod przykryciem na wolnym ogniu do miękkości mięsa, całość co jakiś czas przemieszać aby się nie przypaliło
Jak duszone mięso jest już prawie miękkie dodać wymoczoną i pokrojoną w cienkie paski wątrobę wieprzową i również dusić pod przykryciem na małym ogniu co raz przemieszać całość. Jak wątroba jest już miękka dodać cebulę pokrojoną w piórka i jeszcze chwilę poddusić do czasu miękkości cebuli i wyparowania wody. Na sam koniec duszenia posolić i dodać pieprz
Może całość już gotowe nie wygląda zachęcająco ale zapewniam wyszło bardzo smacznie. Jeśli ktoś nie lubi wątroby można pominąć. Ja za to że dodałam wątrobę mięso prawie się rozgotowało, ale to w niczym nie przeszkadza
ŚWIEŻYNKA to wspomnienia z mego dzieciństwa, wyszła bardzo smaczna. Zajadaliśmy ja z bułką można również z chlebem. Gdy zostanie taka ŚWIEŻYNKA można przełożyć ją do słoika i będzie jako konserwa na kanapki gdy zastygnie
Komentarze
Prześlij komentarz