Smalec z fasoli
Jak ktoś spać nie może tak jak ja to robi nocą jedzenie. Ja postanowiłam zrobić smalec z fasoli dużo o nim słyszałam na grupach więc myślę sobie dlaczego by go nie zrobić. Fakt poczytałam w internecie ale jednak nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła po swojemu. I tak właśnie powstał ten pyszny smalczyk
składniki:
3 puszki fasoli białej 400 g po odlaniu zalewy 240 g,2 cebule 200 g,
0,5 łyżeczki soli,
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego,
1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich,
10 łyżek oleju,
1 ząbek czosnku,
1 czubata łyżeczka majeranku
wykonanie:
Z fasoli odlać zalewę można ją wykorzystać do ubicia piany tak jak robimy pianę z białek, fasolę przełożyć do miseczki i dokładnie rozgnieść widelcem ( nie używać BLENDERA ponieważ będzie papka )
Na patelnię wlać olej i wrzucić pokrojoną w drobną kostkę cebulę podsmażać ją. W czasie podsmażania dodać cztery ziarenka ziela angielskiego oraz dwa małe lub jeden duży liść laurowy dla lepszego smaku i aromatu
Do nadal smażącej się cebuli na wolnym ogniu dodać drobno pokrojony lub wyciśnięty ząbek czosnku i razem z cebulą podsmażyć całość na rumiany kolor
Do miseczki w której jest rozgnieciona fasola wsypać sól, pieprz, zioła prowansalskie oraz usmażoną cebulkę z czosnkiem. Całość dokładnie wymieszać do połączenia się wszystkich składników, w czasie mieszania dodać majeranek roztarty w dłoniach, jeśli jest mało słony dosolić. Smalec nie jest rzadki. Wymieszany wstawić do lodówki
Tak przygotowany smalec świetnie nadaje się na kanapki. Można jako dodatek na kanapkę ze smalcem położyć pomidor, cebulę ogórek kiszony lub ogórek prosto z działki. Fasola nie jest w ogóle wyczuwalna, smakuje podobnie jak smalec zrobiony ze słoninki
Komentarze
Prześlij komentarz