Kacze uda bez kości w sosie
Dziś na obiadek wymyśliłam kacze uda ale inaczej niż zawsze ponieważ mięso oddzieliłam od kości i wyszło fajne danie tym bardziej że duszone i sos sam się zrobił bez dodatku mąki. Już wiecie że mam swój drób dlatego każdego dnia mogę robić inne danie a to z kaczki, gęsi lub kurczaka brojler czy kury, fakt że moje mięso jest tak tłuste że bardzo często zbieram tłuszcz z robionych potraw bo kto by zjadł takie tłuste jedzenie. To prawda że dłużej gotuję czy też duszę lub piekę swojskie mięso ale smak WOW ma fajny kleik po upieczeniu
składniki:
1 łyżka przyprawy do kurczaka,
1 łyżka pieprzu cytrynowego
dodatkowo:
1 łyżka suszonej włoszczyzny ( mam od mamy ),
0,5 łyżeczki przyprawy z solą
wykonanie:
Przygotować kacze uda, oddzielić kość od mięsa. Gotowe mięso położyć do miski. ( Proszę nie zwracać uwagi na deskę odcisnęła mi się gazeta, po oddzieleniu mięsa od kości każdy kawałek umyłam )
Tak przygotowane kawałki mięsa posypać przyprawami i dokładnie wetrzeć je w mięso, odstawić na 15 minut aby mięso wchłonęło przyprawy
Skórę na mięsie naciąć w każdym kawałku. Następnie kłaść mięso na rozgrzaną patelnię skórą do strony patelni i podsmażyć z obu stron na rumiano
Do garnka wlać 2 szklanki wody, dodać suszoną włoszczyznę oraz przyprawę z solą. Ułożyć usmażone mięso i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu do czasu wyparowania 1 szklanki wody
Następnie odkryć pokrywkę i nadal dusić na wolnym ogniu do czasu aż będzie mięso mięciutkie i zrobi się sos
Mój obiadek dziś podałam z ryżem oraz sos z mięsa kaczki i surówka z cebuli, ogórka kiszonego z olejem
Komentarze
Prześlij komentarz