Śledź z cebulką w śmietanie
Dziś obiad jakby postny ale to tylko dlatego że bardzo chodził za mną śledź no i swoje wychodził. Uwielbiam śledzie strasznie zwłaszcza te z cebulką w oleju ale mąż zażyczył sobie w śmietanie tak jak jadł za czasów młodości a że ja dobra żonka to mu przyrządziłam bardzo się ucieszył bo jak stwierdził " Najadłem się jak bąk ". No powiem że fajne takie postne jedzenie raz na jakiś czas
składniki:
1 duża cebula,
szczypta soli i pieprzu,
3 czubate łyżki śmietany 18 %
wykonanie:
Cebulę obrać pokroić w grubszą kostkę posolić szczyptą soli i uciskając ręką zmiękczyć ją
Śledzie wymoczyć zmieniając wodę co najmniej ze dwa razy po pół godziny, ja moczyłam w tym czasie póki obrałam ziemniaki i zanim się ugotowały (bo samo przygotowanie śledzi to chwilka ). Wymoczone śledzie osuszyć z nadmiaru wody na durszlaku, następnie pokroić je na większe kawałki dodać je do cebuli, wsypać szczyptę pieprzu i dodać śmietanę
Śledzie z całością wymieszać łyżką i odstawić do czasu aż ziemniaki się ugotują po to aby śledź przegryzł się z cebulą i śmietaną
Wiem co dla niektórych taki obiad jest beznadzieją my zaś lubimy zjeść dla odmiany coś innego niż tylko mięso
Komentarze
Prześlij komentarz