Pyzy giganty z ziemniaków gotowanych z konserwą
Nie wiecie co zrobić z konserwą którą rodzinka nie chce zjeść na kanapki? Najlepiej gdy jest sucha czyli z szynki bez galaretki. Podam wam moim zdaniem wspaniały przepis na pyzy które sama sobie wymyśliłam a wyszły takie pyszne że nie spodziewałam się że wyjdą aż tak dobre, rodzinka nie mogła się od nich oderwać, fakt że dużo ich się nie zje bo są bardzo syte
składniki:
1 szklanka mąki pszennej,
1 szklanka mąki ziemniaczanej,
2 jajka
dodatkowo:
1 duża cebula,
2 łyżki oleju,
szczypta pieprzu czarnego
wykonanie:
Ziemniaki obrać, umyć i ugotować w osolonej wodzie ( soli dodać więcej niż jak gotujemy do obiadu )
W międzyczasie gdy ziemniaki się gotują przygotować konserwę, cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć ją na oleju na rumiany kolor ostudzić. Konserwę rozgnieść widelcem, dodać ostudzoną cebulę i wszystko wymieszać do połączenia się cebuli z konserwą
Gdy ziemniaki już są ugotowane i ostudzone, przecisnąć je przez praskę lub zmielić maszynką do mięsa. Dodać obie mąki oraz jajka i wyrobić ręką na gładkie ciasto ziemniaczane
Jak już ciasto jest wyrobione odrywać kawałek ciasta na rękę ( rękę można lekko obsypać mąką ) formować taki jakby placek, nałożyć sporą łyżkę przygotowanej konserwy z cebulą i zaklejać formując kulkę
Na stolnicę wysypać mąkę poukładać przygotowane pyzy. W międzyczasie wstawić wodę osolić ją. Gdy zacznie się gotować, wrzucać przygotowane pyzy w ręku jeszcze uformować tak aby były okrągłe. Gdy pyzy wypłyną na wierzch gotować na wolnym ogniu około 6-8 minut. Wyciągać ugotowane za pomocą łyżki cedzakowej
Pyzy podałam ze skwarkami od słoniny, wyszły tak pyszne że smak mnie bardzo zaskoczył. Polecam serdecznie przygotowanie jest banalnie proste
Komentarze
Prześlij komentarz