Zupa pieczarkowa na skórkach wieprzowych

Dziś ugotowałam jedną z moich ulubionych zup. Pewnie mnie zaraz wyśmiejecie jak napiszę na czym ugotowana ale my tak uwielbiamy a mianowicie bardzo lubimy skórki wieprzowe robiłam nawet z nich flaczki są przepyszne jak dla nas nie każdy może je lubić, u mnie w domu rodzinnym zawsze ze skórek robiło się smaczne jedzenie zwłaszcza w czasach gdy mama sama chowała świnki

składniki:

6 skór wieprzowych ( około pół kilograma ),
500 g pieczarek,
1 duża marchew,
1 korzeń natki pietruszki,
6 -8 ziemniaków ( w zależności od wielkości ziemniaka i gęstości zupy ),
1 mały liść pora,
0,5 kubka dużej śmietany,
1 mały pęczek natki pietruszki,
1 mały pęczek kopru

wykonanie:

Do garnka wlać dwa litry wody, dodać umyte skóry wieprzowe ( lub jeśli ktoś nie lubi inny rodzaj mięsa ), dodać również marchew i korzeń pietruszki pokrojony dowolnie i liść pora pokrojony dość drobno. Gotować do miękkości skór

Gdy skórki są już wystarczająco miękkie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę, dodać również ulubioną przyprawę z dodatkiem soli i gotować do miękkości ziemniaków. W międzyczasie przygotować pieczarki obrać je i pokroić dowolnie ( ja daję bez nóżek )

Jak już ziemniaki w zupie są miękkie dodać wcześniej przygotowane pieczarki i gotować do ich miękkości. W czasie gdy zupa z pieczarkami się gotuje śmietanę rozprowadzić z wywarem od zupy oraz dodać pół łyżeczki cukru do śmietany ( wtedy śmietana w zupie się nie zważy )

Gdy pieczarki są już miękkie wlać przygotowaną śmietanę i zagotować przez chwilkę. Na sam koniec wkroić natkę pietruszki i koperek

Zupę można podać np. z kromką chleba. Wiem że większość ludzi zupę pieczarkową gotuje z makaronem my zaś zupy nie wyobrażamy sobie zup bez ziemniaków. Może moja zupa nie jest do końca zdrowa bo na skórkach lecz ja jestem tak wychowana żeby z niczego ugotować coś pysznego