Bułki drożdżowe z jagodami

Dziś sobie upiekłam bułki z jagodami, jagody zbierałam osobiście w tamtym roku w lesie. Może bułki nie są idealne ale wyszły pyszne do gorącego kakao lub mleka w sam raz . Przyznam się wam że nie rozróżniam dkg od g mi waga moja pokazuje gramy ale jeśli wstawiam nie tak to proszę mi napisać, tak jak pisałam jestem tylko amatorem

składniki:

4 szklanki mąki pszennej ( szklanka pojemność 210 ml ),
1 szklanka cukru,
25 g świeżych drożdży,
1 cukier waniliowy,
2 jajka,
0,5 szklanki mleka,
2 łyżki margaryny.
dodatkowo : 1 jajko,
1,5 szklanki jagód

wykonanie:

W kubku nagrzać mleko, dodać rozkruszone drożdże oraz 1 łyżeczkę mąki i cukru, rozmieszać. Pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia rozczynu drożdżowego czyli do podwojenia jego zawartości

Do miski dodać mąkę, jajka, cukier kryształ oraz cukier waniliowy, a także wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Wyrobić wszystko do połączenia się wszystkich składników ( ja wszystko robię ręcznie ale jeśli ktoś ma specjalny robot to będzie łatwiej )

 Do połączonego ciasta dodać roztopioną margarynę ale nie gorącą i wyrabiać do czasu wchłonięcia całej margaryny, podsypując lekko mąką wyrabiać tak długo aż ciasto będzie elastyczne

W między czasie gdy ciasto odpoczywa pod ściereczką przygotować jagody z cukrem  lub inne owoce może być również marmolada ( ja mam mrożone ). Na rękę odrywać kawałek ciasta rozciągnąć je na placek położyć łyżkę jagód z cukrem lub kto co woli, zakleić część z jagodami formując w ręku bułeczkę

Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i obsypaną mąką ułożyć przygotowane bułeczki zaklejoną stroną do dołu i pozostawić pod przykryciem ściereczki do wyrośnięcia, ( proszę się nie przejmować tym że  sok wycieka  można go przed pieczeniem zlać ) 

Wyrośnięte bułki posmarować roztrzepanym jajkiem, tak jak pisałam sok wylać z papieru

Tak przygotowane bułki wstawić do nagrzanego piekarnika, piekarnik nastawić na 180 stopni i piec 30 minut. Po upieczeniu studzić na kratce razem z papierem

Bułki może nie wyszły idealne ale bardzo smaczne tak to jest jak nie ma człowiek miksera specjalnego czyli robota a ma na rękach torbiele. No cóż mus zjedzenia czegoś słodkiego jest silniejszy od bólu rąk