Rolada z galaretką malinową

Na roladę już przepis wam podawałam ale podam raz jeszcze bo widziałam że jest duże zainteresowanie, myślę że wam się spodobał przepis bo rolada naprawdę jest pyszna i puszysta. Tym razem zrobiłam z galaretką, mało jej było bo pierwszy raz tak zrobiłam, że galaretka która zaczęła tężeć, położyłam ją na cieście i czekałam aż zastygnie i to był dobry pomysł bo chociaż galaretka nie wyciekała podczas zwijania

składniki:

4 jajka,
0,5 szklanki cukru,
0,5 szklanki mąki pszennej tortowej,
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia

wykonanie:

Białka oddzielić od żółtek i ubić pianę że szczyptą soli. Następnie dodawać po łyżce cukru i ubijać tak długo aż piana będzie błyszcząca. Gdy piana jest już ubita dodawać po jednym żółtku i nadal ubijać aż będzie koniec żółtek. Następnie dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i powoli wymieszać łyżką do połączenia się składników. Na blaszkę od piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia wylać ciasto, wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piec 15 minut w zależności od piekarnika do suchego patyczka. Upieczoną gorącą roladę wyłożyć do góry dnem na ściereczce, zdjąć papier. Szybko jeszcze gorącą zwinąć razem ze ściereczką, odłożyć aby całkowicie wystygła. W międzyczasie można rozrobić galaretkę lub zrobić dowolny krem. Dekoracja również dowolna. U mnie galaretka oraz na wierzchu masa orzechowa