Moja ulepszona wersja placków ziemniaczanych

Podam wam fajny przepis na placki ziemniaczane inaczej, może się skusicie są bardzo chrupiące i sycące. Pewnie zaraz będą komentarze że zwykłe tylko z dodatkami lub jeszcze coś nie tak, mi się zachciało innej wersji i tak wymyśliłam z tego co miałam w lodówce. I powiem szczerze nie żałuję mojej decyzji bo wyszły naprawdę przepyszne, ale o tym musicie przekonać się sami więc do dzieła

składniki:

1,100 kg obranych ziemniaków,
1 średnia cebula,
90 g boczku lub pachwiny wędzonej,
8 plastrów sera żółtego,
2 jajka,
1 płaska łyżka soli,
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego,
olej do smażenia

wykonanie:

Ziemniaki obrane umyć i osuszyć na durszlaku z nadmiaru wody. Tak przygotowane ziemniaki zetrzeć na tarce do ziemniaków

Gdy już wszystkie są starte dodać jajka, sól, pieprz, cebule pokrojoną w kostkę oraz boczek i ser pokrojone w drobna kostkę. Wszystko dokładnie wymieszać do połączenia się składników

Na patelnię wlać olej, rozgrzać go i nakładać czubatą łyżkę ciasta ziemniaczanego formując placek i smażyć na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor ( nie dolewać oleju w czasie smażenia się placków, ponieważ będą się rozpadać )

Placki to szybkie i pożywne danie, u nas podane tradycyjnie tak jak lubimy z kwaśną śmietaną i cukrem. Można też podawać z gulaszem lub kto z czym lubi